|
www.gothicsuper.fora.pl Gothic Game Super Forum
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Rick
Administrator Główny
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:27, 10 Kwi 2010 Temat postu: KOLONIA POWRACA W RAZ Z DAWNYM KOSZMAREM ŚNIĄCEGO |
|
|
ROZDZIAŁ I
ŁATWY POCZĄTEK
5 lat temu górnicza dolina w khorinis...To tam wszystko się stało Dzisiaj Bezimmienny jest królem...
Orkowa przepowiednia się spełniła "święty nieprzyjaciel" pokonał śniącego i zniszczył barierę.
Xardas przyzwał go do swej wieży...Pokonał Kruka w świątyni Adanosa i zabił smoki udał się do Myrthany...
Tam oswobodził Myrthanę z rąk buntowników poszedł w stronę adanosa zabił Króla Rhobara II...zgładził Zubena i 2 lata później...
Pokonał mistrza przywołań i jego bestię...
Xern ma 21 lat i to on będzie nowym bohateram...wybawcą Myrthany...tym który znów dokona tego wielkiego czeynu...
A może nie!...może historia się potoczy inaczej...śniący będzie władcą świata...mistrzem mroku...będzie karał nie wiernych i siał zniszczenie...
(KOLONIA POWRACA W RAZ Z DAWNYM KOSZMAREM ŚNIĄCEGO)
THETHN BAD HARRY WIW BIRDTHEROTY ANKUZERO KRUSHAK
Pewnego słonecznego dnia w Khorinis żył pewien młody chłopak o imieniu Xern zawsze chciał zostac wielkim wojownikiem
jak jego ojciec ale to były tylko mażenia... matka zawołała go i jego brata Wed'a na obiad
mówili co robili/będą robic i inne po obiedzie Xern wźął miecz Ojca pomyślał sobie e tam tata się nie pogniewai zaczął trenowac
Wed wzią łuk Ojca i to samo sobie pomyślał...minęły 2 lata...nastał wieczór Ojciec chłopców powiedział moje kochane dzieci patrzcie kupiłem wam takie małe ale fajne rzeczy
Wyciągną z szafy łuk (pogromca śmierci)i powiedział to najlepszy łuk z Khorinis specialnie dla Weda a tu Mam najlepszy
miecz dał mi go wasz wujek powiedział że to dla Xern'a i powiedział że to najlepsza broń w całej myrthanie i nazywa się Gniew Innosa
Xern ucieszył się. Powiedział to od wujka Rhobara... sssuppeeeer! Ale skąd wiesz że będziemy się umieli tymi brońmi posługiwac hę
Wed się wtrącił no właśnie! ich ojciec powiedział do przemondrzałych synów och moje dzieciza to was kocham.Ja po prostu w to wierzę 2 lata was szkoliłem więc raczej będziecie umieli się nimi posługiwac.
Xern i Wed udali się na polowanie do lasu zabijali wilki,ścierwojady i kretoszczury Wed szedł za Xernem i mówi kurde zwolnij
Xern na to bo co nagle obydwaj usłyszeli ryk cieniostwora uciekali co sił w nogach Wed potknął się o kamień i przewrócił cieniostwór stał przed leżącym Wedem
sapiąc oblizując się Wed na to jego zachowanie mówi ehhh... cześc?...Ale na szczęście Xern zauważył że Wed został w lesie i szybko pobiegł na ratunek bratu
Cieniostwór patrzy na Xerna a on szybko wyciąga miecz, podbiega do cieniostwora i wali go z całej siły i w końcu rozerwał krwawą bestię na kawałki...
C.D.N
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rick dnia Sob 19:30, 10 Kwi 2010, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Rick
Administrator Główny
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:58, 26 Kwi 2010 Temat postu: |
|
|
ROZDZIAŁ II
Wed wrócił z Xernem do domu. Xern i Wed opowiedzieli o tym wypadku z cieniostworem Xern jeszcze się wychwalał i próbował zrobic wrażenie na swoim ojcu.
Wed uciekł do lasu, Xern wybegł za nim. Xern nie nadążał za Wed'em. A tym czasem Wed mówi:
-Widziałem tu był znak strażników apokaliptycznych.
Xern dogania i mówi:
-No Wed to czemu uciekłeś
-A nigdzie po prostu...
-co poprostu
-nieważne
-Ale nie ja chcę wiedzieć - krzyknął Xern
Wed na to :
-No dobra widziałem tu znak strażników apokaliptycznych
-To niemożliwe - Śmiejąc się powiedział Xern
Obydwaj ruszyli do domu. Byli w szoku! dom był poniszczony i spalony Matka kryła się za drzewem i mówiła szeptem:
- Chodźcie tu...
Xern wszedł do domu a Wed za nim i zobaczili Swojego ojca walczącego z Panem cienia...
Lee powiedział:
-To twój koniec paskudo
A Pan Cienia powiedział
-Nie wiesz kim jestem...
-Oczywiście że wiem...cholerną paskudą!
-Nie... jestem Mordred
Lee cofną się 2 kroki i powiedział:
-c...c...o...co...co!!!!!!!!!!!
-Tak Lee ja jestem Mordred pamiętasz klan hahahaha...
-Co to znaczy w ogóle...
-On,on...powrócił
-Kim jest on?! - Wystraszył się Lee
-On,on to,to...Śni...- Po tych słowach Mordred znika
Xern i Wed byli w szoku że ich ojciec aż tak dobrze potrafi się bić...
Xern przy kolacji rzekł do Ojca :
-Tato kim jest Mordred
-Ehhh...No...kto to jest
-Tato ja dobrze wiem że on...
-No dobrze już a więc kiedy jeszcze byłem w górniczej dolinie żądziłem w obozie który się nazywa Nowy Obóz a Mordred był
władcą klanu czarnego smoka...
-A czy czarny smok to znak strażników apokalipsy - Zapytał się z ciekawości Wed
Na to ojciec powiedział:
-No to chyba już przęgięcie! Nie mówcie mi takich pytań bo ja...no ehhh...to za trudne po prostu NIE WIEM!!!
Xern i Wed poszli spać. Nad ranem obudzili się wypoczęci i kiedy zjedli śniadanie to...
C.D.N
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Rick dnia Pon 14:58, 26 Kwi 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karid
Administrator
Dołączył: 23 Gru 2009
Posty: 63
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Gościęcino
|
Wysłany: Sob 21:48, 01 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Eee... dziwne trochę i strasznie ciężko się to czyta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rick
Administrator Główny
Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 179
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 14 razy Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 11:49, 02 Maj 2010 Temat postu: |
|
|
Czego dokładnie nie rozumiesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|